Nowe możliwości kariery w branży nowoczesnych technologii, wykorzystanie najnowszych osiągnięć techniki w biznesie, wirtualna rzeczywistość czy nadchodzące metaverse sprawiają, że przyszłość budzi jeszcze większą ciekawość. Może dlatego seriale sci-fi cieszą się rosnącą popularnością. Przedstawiamy subiektywny ranking 7 serii, które powinny zachwycić fanów technologii i innowacji.
Od deskolotki z ,,Powrotu do przyszłości II’’ przez popkulturowy fenomen Star Wars po wysublimowane uniwersum Avatara - dobra passa sci-fi trwa. Technologie i sztuczna inteligencja fascynują dzisiaj nie mniej niż w złotych latach George’a Lucasa, jednak wybór filmów i seriali jest nieporównywalnie większy. To w dużej mierze zasługa serwisów VOD, które w ciągu ostatnich lat przeszły drogę od wirtualnych wypożyczalni do producentów przełomowych filmów i seriali. W 2021 roku abonamenty platform streamingowych wykupiło 2/3 polskich konsumentów. Wybór jest ogromy, jednak dzisiaj polecamy Wam 7 serii, w których nowe technologie grają wiodącą rolę:
Serial komediowy HBO o drodze do sukcesu w Dolinie Krzemowej. Bohaterowie serii marzą o karierze na miarę Marka Zuckerberga, uznaniu i pieniądzach. Choć ich pomysły wyprzedzają swoje czasy, oni sami miewają problemy w odnalezieniu się w otaczającej ich technologiczno-biznesowej rzeczywistości. Technologia jest równie ważnym bohaterem serialu, co programiści próbujący wybić się ze swoim pomysłem, a następnie nie dać się połknąć inwestorom i dowieść, że ich sukces to nie przypadek. Sposób, w jaki seria pokazuje używanie zaawansowanych technologii jest przezabawny: z dużym przymrużeniem oka, obnażając wszelkie zadęcia i absurdy korpo świata. Doskonała rozrywka, zabawni bohaterowie i biznesowe tarapaty
Serial u dużo większym ciężarze gatunkowym, zadający ważne pytania o kierunek, w którym zmierza społeczeństwo. Ten hit Netfliksa doczekał się 5 sezonów i od czasu swojej premiery w 2011 roku zdążył przewidzieć wiele dzisiejszych problemów. W serii pojawiły się dotąd m.in. aplikacja, która pozwala na ocenianie ludzi w naszym otoczeniu, technologia ,,przywracająca do życia’’ zmarłe osoby poprzez analizę przeprowadzonych rozmów czy inteligentne kamery zamontowane w oczach użytkowników, zapisujące ich wspomnienia. Warto obejrzeć i zastanowić się, czy technologia może nie tylko ułatwiać życie, ale także mieć na nie negatywny wpływ?
Thriller psychologiczny proponujący podróż do przesiąkniętych korporacyjnymi wpływami Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej. Znany m.in. z Bohemian Rhapsody Rami Malek bardzo przekonująco wciela się tu w postać Elliota Aldersona, młodego specjalisty IT cierpiącego m.in. na fobię społeczną. Zatrudniony w firmie z sektora cybersecurity Alderson spotyka Mr. Robota – hakera, który planuje rzucić wyzwanie globalnym korporacjom… Rozdarty między powinnością a szansą programista musi podjąć decyzję: zostać w uczciwej pracy czy dołączyć do międzynarodowej rewolucji? Serial stosuje ciekawe zabiegi narracyjne - główny bohater prowadzi z widzami ciągły dialog, wiodąc ich przez fabułę. Jednak to, co mówi do widza Elliot, nie zawsze pokrywa się z tym, co widzimy na ekranie. To budzi pytania, co tak naprawdę dzieje się w serialu i w głowie głównego bohatera. Dodajmy do tego częste i nagłe zmiany akcji i złożone postaci, a uzyskamy trzymający w napięciu dramat psychologiczny dziejący się na równi w świecie rzeczywistym i w przestrzeni wirtualnej, z licznymi odniesieniami do Anonymous. Uprzedzamy: to wciąga!
Zaawansowane technologie skryte pod dopracowanym płaszczykiem dzikiego zachodu. Westworld to ogromny, tematyczny park rozrywki. Jego mieszkańcy to androidy zaprogramowane do pełnienia określonych ról – farmerów, szeryfów, sklepikarzy. Ludzie odwiedzający park mogą robić, co tylko zechcą – wszak mieszkańcy Westworld, mimo wszelkich pozorów, nie są ludźmi, i nie mogą zrobić krzywdy człowiekowi. Czy na pewno? Czy twórca Westworld – genialny naukowiec – chciał stworzyć tylko miejsce rozrywki? Czy androidy mogą uzyskać świadomość i aktywnie wpływać na zmianę swojego losu? Fabuła z odcinka na odcinek komplikuje się coraz bardziej, a w głowach widzów pojawiają się pytania o powiązania sztucznej inteligencji, etyki i technologii.
Serial można opisać krótko: podstawą fabuły jest teoria fali pilotującej de Broglie’a-Bohma. Można też w dłuższy sposób: jest to dramat science-fiction, gdzie wysoka technologia miesza się z mechaniką kwantową, a wśród naukowych dylematów przewija się zapętlona zagadka kryminalna. W tajemniczych okolicznościach znika programista wiodącej firmy technologicznej z Doliny Krzemowej. Jego dziewczyna - także programistka, Lily, zaczyna śledzić nowy, tajny dział firmy, który podejrzewa o udział w uprowadzeniu chłopaka. Autorem scenariusza i reżyserem tego serialu jest Alex Garland, odpowiedzialny za takie produkcje science fiction jak "Ex Machina" i "Anihilacja". Jeśli ich nie znacie – polecamy! Jeśli znacie, to wiecie, że Devs zaoferuje Wam kameralne kadry, niepokojący klimat i fabułę pełną pytań o wolność jednostki i możliwości technologii.
To propozycja stricte rozrywkowa. Satyra ochrzczona nad Wisłą tytułem ,,Technicy-magicy’’ i zabawny portret działu informatycznego, do którego dołącza świeżo zatrudniona szefowa. Jen nie ma pojęcia o IT, a swoją pracę zdobyła podstępem - nietrudno się więc domyślić, że pracownicy staną na głowie, by się jej pozbyć. Nowa szefowa działu nie poddaje się i robi wszystko, by mimo braku kompetencji utrzymać stanowisko. Nośnikiem humoru jest zderzenie dwóch światów: ambitnej dziewczyny z korporacji z techno-geekami z „jaskini” w piwnicy budynku. Czy to wiarygodne realia pracy działu IT? Sprawdźcie sami.
Świat Altered Carbon to fascynująca, cyberpunkowa wizja przyszłości. W tym uniwersum świadomość można zapisywać na cyfrowym nośniku i przenosić z ciała do ciała. Dawny super-żołnierz, Takeshi Kovacs, zostaje przywrócony do życia, dostając szansę rozwiązania zagadki morderstwa sprzed lat. Gdy zgadza się na propozycję niewyobrażalnie bogatego Laurensa Bancrofta, orientuje się, że został częścią potężnej intrygi.
Wybrane seriale, które Wam proponujemy, to tylko ułamek oferty platform streamingowych. Możliwości wyboru jest wiele, podobnie jak rozwiązań technologicznych - nawet, jeśli na razie zamiast miecza świetlnego, w ręku trzymamy tylko pilota.